Mleko można zagęścić np. jakąś dobrej jakości, naturalną kaszką. Mi się całkiem dobrze sprawdzała kaszka instant jaglana (z prosa i kaszki kukurydzianej) marki Nominal - nie miała w sobie żadnych innych dodatków. Można łatwo kontrolować porcję, żeby mleko nie było za gęste. Polecam, bo jest też całkiem smaczna na śniadanie, z owocami (podaję czasem mojemu 3-latkowi). Dobrze sprawdzi się też czysta kaszka jaglana. CytujMleko dla niemowląt z nietolerancją laktozy. Dla dzieci, które nie trawią laktozy lub nie tolerują jej, ale nie są uczulone na białka mleka, rozwiązaniem może być mleko modyfikowane bez laktozy. Zawiera ono pełnowartościowe białka mleka, całe lub hydrolizowane, jednak zamiast laktozy źródłami węglowodanów są syrop glukozowy fot. Fotolia Mleko dla niemowląt powinno zagwarantować dziecku odpowiedni rozwój i zapewnić mu zdrowie. Mamy karmią swoje maleństwa własnym mlekiem, mlekiem modyfikowanym, tradycyjnym krowim lub kozim. Niestety nie wszystkie, mimo zapewnień producentów i opinii publicznej, są zdrowie i bezpieczne dla dzieci. Coraz więcej kobiet bardzo wcześnie rezygnuje z karmienia piersią i podaje niemowlęciu mleko modyfikowane albo tradycyjne krowie lub kozie. Niestety niewiele z nich zdaje sobie sprawę, jak działają one na zdrowie dziecka. Lekarze również rzadko o tym informują. Skutkuje to tym, że niemowlęta mają słabą odporność co powoduje częste choroby (mogą się one pojawić nawet wiele lat po ukończeniu okresu niemowlęctwa), a mamy nie wiedzą, dlaczego tak się dzieje skoro wydaje im się, że wybierają najlepsze mleko. Najczęściej okazuje się, że podają swoim dzieciom coś, co im szkodzi. Jakie mleko dla niemowląt jest zatem najzdrowsze, a z jakiego lepiej zrezygnować? Najzdrowsze mleko dla niemowląt - mleko matki Mleko matki jest najlepsze dla niemowlęcia głównie dlatego, że jest naturalne, jego skład zmienia się wraz z wiekiem dziecka, a dodatkowo ma odczyn zasadowy, czyli nie zakwasza organizmu. Poza tym jest jak bomba witaminowa i naturalna szczepionka, zawiera wszystkie składniki, które zapewnią mu odpowiedni rozwój fizyczny, umysłowy, wzmocnią jego odporność i uchronią go przed częstymi przeziębieniami, alergią, a w przyszłości przed otyłością oraz astmą. Organizm dziecka chronią zawarte w mleku matki, nukleotydy, komórki krwi, immunoglobulina sekrecyjna. Są tam również bakterie Lactobacillus, które wędrują do jelit maluszka tworząc mikroflorę jelitową chroniącą organizm niemowlęcia przed chorobami. Jest ich tam dziesięć razy więcej niż u dzieci, które są karmione mlekiem modyfikowanym. Warto wiedzieć, że karmienie dzieci mlekiem matki zmniejsza prawdopodobieństwo śmierci w trzech pierwszych miesiącach życia Natomiast u mam karmiących piersią zmniejsza się prawdopodobieństwo zachorowalności na raka piersi. Większość kobiet ma początkowo problem z laktacją, ale to jest normalne. Potrzeba czasu, żeby się ona unormowała. Nawet, gdy mleko w pierwszych dniach po porodzie leci słabo, nie powinno się dziecku podawać mleka modyfikowanego. Laktacja stabilizuje się do dwóch miesięcy po porodzie. Nie szukajmy zatem pretekstów i nie wybierajmy prostszego dla nas rozwiązania, czyli gotowej mieszanki, bo w ten sposób pozbawiamy naszego dziecka tego, co najbardziej wartościowe. Warto wiedzieć, że zdarzają się przypadki, iż mimo starań nawet po trzech miesiącach dziecko płacze, jest głodne, męczy się, a mama z nim, bo nie jest w stanie dać mu tyle pożywnie, ile potrzebuje i wstaje w nocy po kilkanaście razy. Są to sporadyczne przypadki, ale każdy organizm jest inny i nie można wykluczać tego, że takie sytuacje się zdarzają. Trzeba jednak podchodzić do tego bardzo ostrożnie. Najpierw warto spróbować zmiany sposobu odżywiania, spożywać głównie ciepłe i gotowane posiłki na bazie warzyw i kasz, zrezygnować z chłodnych napojów, jogurtów i serków a także nie stosować dziwnych diet mam karmiących, o których nikt za granicą nie słyszał. Jeśli to nie pomoże, można wówczas pomyśleć o sztucznym mleku. Jakie mleko dla malucha? Modyfikowane mleko dla niemowląt Mleko modyfikowane było stworzone po to, by niemowlęta, które po porodzie traciły matkę lub trafiały do domu dziecka, nie umarły z głodu. Ma ono odczyn kwaśny w przeciwieństwie do mleka matki. Wynika to z tego, że zawiera zmodyfikowane mleko krowie. Jeśli więc podajemy je maluchowi przez dłuższy czas, zakwaszamy jego organizm. Nie możemy jednak traktować mleka modyfikowanego jak trucizny, bo jest ono z pewnością przygotowane jak najlepiej na obecne czasy. Jeśli więc nie możemy karmić piersią, zastanówmy się nad mlekiem modyfikowanym, ale tym stworzonym na bazie mleka koziego, które jest uznawane za najzdrowsze mleko zwierzęce. (Można nim karmić już od pierwszego tygodnia życia. Taką informację znajdziemy na opakowaniu). Poza tym, ma zasadowy odczyn, co bardzo pozytywnie wpływa na organizm i zdrowie dziecka. Takie mleko rzadko można kupić w hipermarkecie, ale można go znaleźć w wielu sklepach internetowych i stacjonarnych ze zdrową żywnością. Podczas zakupu mleka modyfikowanego (niezależnie od jego rodzaju) nie można zapominać, żeby dostosować je do wieku dziecka. Informacja na ten temat zawsze znajduje się na opakowaniu. Mleko dla niemowląt – krowie i kozie Krowie mleko jest najgorszym z możliwych wyborów. Nie warto go podawać niemowlętom, ponieważ zawiera za duże jak na takiego malucha ilości nasyconych kwasów tłuszczowych, białka (które obciąża nerki) oraz sodu (którego nadmiar jest niebezpieczny dla organizmu). Poza tym zawiera za mało witamin A, D, E oraz C. Nie jest również tajemnicą, że mleko krowie zawiera spore ilości antybiotyków, pestycydów i hormonów. Mleko kozie jest dużo zdrowsze od krowiego, głównie ze względu na to, że ma odczyn zasadowy i nie powoduje zakwaszenia organizmu. Poza tym mleko kozie zawiera więcej witaminy A i C niż krowie, a także więcej wapnia, magnezu, fosforu i potasu. Dodatkowo mleko kozie jest lekkostrawne, nie zawiera laktozy i kazeiny (ważna informacja dla alergików), poprawia przyswajalność żelaza, jest bardziej odżywcze, pomaga przy zaparciach, a ilość metali ciężkich w porównaniu do tych, które występują w mleku krowim, jest znikoma. Pamiętajmy jednak, by nie podawać mleka koziego przed ukończeniem przez dziecko 4. miesiąca (nie dotyczy to mleka modyfikowanego). Ważne jest, by naturalne mleko kozie zawsze przed podaniem dziecku przegotować, a gdy jest świeże (nie z kartonu) - rozcieńczyć z wodą, ponieważ jest dla dziecka za tłuste. Kozie mleko dla niemowlęcia Karmienie mlekiem modyfikowanym nie powinno być piętnowane, zwłaszcza, gdy kobieta nie ma innej możliwości. Jeśli jednak może wybierać, warto, żeby postawiła na karmienie piersią przynajmniej przez pierwszy rok, a jeśli to możliwe to do 3. roku życia, bo przez ten okres zapotrzebowanie na nie jest największe. Podsumowując: najlepsze mleko dla niemowląt, to mleko matki, na drugim miejscu jest mleko kozie, a na ostatnim mleko krowie. Mleko krowie zawiera wapń, białko oraz witaminy, ale trzeba pamiętać, że jest to mleko przeznaczone dla cieląt, a nie ludzi. W związku z tym niektóre dzieci mogą mieć problemy z trawieniem białka krowiego, co może prowadzić do alergii i nietolerancji pokarmowej. Przed podaniem dziecku mleka krowiego warto skonsultować się z 36 odp. Strona 2 z 2 Odsłon wątku: 8550 Zarejestrowany: 20-08-2010 08:49. Posty: 1492 IP: Poziom: Niemowlak 20 grudnia 2010 08:03 | ID: 358434 Być może się powtarzam - ale mam do was pytanie:Moje dziecko kończy już roczek, a jeszcze pociąga mleczko od mamy. Ale myślę, że tego mleka jest coraz mniej i pewnie trzeba je będzie jakoś uzupełniać. Mleko modyfikowane ewidetnie odrzuca (w sumie nie dziwię mu się, dla mnie to też niesmaczne i ulepkowate). Natomiast je już inne przetwory mleczne - serki homogenizowane, jogurty, twarożki. I jest OK. Czy w tej sytuacji mogę mu podać zwykle mleko? Oczywiście nie takie tłuste, prosto od krowy, ale np. UHT. Jak Wy postępowaliście? 15 stycznia 2011 20:48 | ID: 380580 Mama Julki (2011-01-15 20:44:37) Mama Tymka (2011-01-15 20:38:05)Mi szkodzi do dzisiaj. Młody z alergi na mleko wyrósł. Choc do picia dostaje tylko modyfikowane. Wiec tak jak napisali - wiekszosć dzieci wyrasta z tego uczulenia. A Ty masz alergie czy szkodzi Ci po prostu w sensie problemów żołądkowych? Mam alergię. Na przykład po kawałku sera dostaję wysypki. Mleko dodatkowo dodaje rewelacje żołądkowe. Czasami mam problemy z oddychaniem. Aha - ja też teoretycznie z tego wyrosłam. Szkoda tylko, że jak miałam 23 lata to mi wróciło. I to w dużo gorszym stopniu. A pomiędzy 6 a 23 rokiem życia było ok. 15 stycznia 2011 20:58 | ID: 380598 Mama Tymka (2011-01-15 20:48:52) Mama Julki (2011-01-15 20:44:37) Mama Tymka (2011-01-15 20:38:05)Mi szkodzi do dzisiaj. Młody z alergi na mleko wyrósł. Choc do picia dostaje tylko modyfikowane. Wiec tak jak napisali - wiekszosć dzieci wyrasta z tego uczulenia. A Ty masz alergie czy szkodzi Ci po prostu w sensie problemów żołądkowych? Mam alergię. Na przykład po kawałku sera dostaję wysypki. Mleko dodatkowo dodaje rewelacje żołądkowe. Czasami mam problemy z oddychaniem. Aha - ja też teoretycznie z tego wyrosłam. Szkoda tylko, że jak miałam 23 lata to mi wróciło. I to w dużo gorszym stopniu. A pomiędzy 6 a 23 rokiem życia było ok. Wiesz, ze masz alergię, Tymek też, rozumiem, ze nie podajesz mu mleka od krowy. Jednak wielu rodziców przesadza według mnie - i nie tylko według mnie, o czym świadczy chocby ten artykuł - z podejrzewaniem u dziecka alergii, ba, wielu nie podaje w ogóle nabiału czy mleka w obawie, ze dziecko dostanie alergii! 23 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 15 stycznia 2011 21:56 | ID: 380685 16 stycznia 2011 12:47 | ID: 381268 alanml (2011-01-15 21:56:22) Znam, czytałam Aluś:) Jednak badania w tym temacie zmieniaja sie co chwila praktycznie, co widać po tym artykule z "Mamo to ja". Dlatego o tym wspomniałam. Jak widac - na swiecie nie ma nic pewnego:) 25 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 16 stycznia 2011 12:49 | ID: 381272 Mama Julki (2011-01-16 12:47:17) alanml (2011-01-15 21:56:22) Znam, czytałam Aluś:) Jednak badania w tym temacie zmieniaja sie co chwila praktycznie, co widać po tym artykule z "Mamo to ja". Dlatego o tym wspomniałam. Jak widac - na swiecie nie ma nic pewnego:) Ja jednak podtrzymuję dane z mojego artykułu. 16 stycznia 2011 12:56 | ID: 381284 alanml (2011-01-16 12:49:43) Mama Julki (2011-01-16 12:47:17) alanml (2011-01-15 21:56:22) Znam, czytałam Aluś:) Jednak badania w tym temacie zmieniaja sie co chwila praktycznie, co widać po tym artykule z "Mamo to ja". Dlatego o tym wspomniałam. Jak widac - na swiecie nie ma nic pewnego:) Ja jednak podtrzymuję dane z mojego artykułu. Skoro naukowcy zmieniaja zdanie nie mam pewnosci co do zadnych wyników badań... Moje dziecko pije mleko krowie i nie zauważyłam zadnych uszczerbków na jej zdrowiu - być moze dane z cytowanego artykułu przeze mnie są prawdziwe:) 27 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 16 stycznia 2011 15:45 | ID: 381464 Mama Julki (2011-01-16 12:56:43) alanml (2011-01-16 12:49:43) Mama Julki (2011-01-16 12:47:17) alanml (2011-01-15 21:56:22) Znam, czytałam Aluś:) Jednak badania w tym temacie zmieniaja sie co chwila praktycznie, co widać po tym artykule z "Mamo to ja". Dlatego o tym wspomniałam. Jak widac - na swiecie nie ma nic pewnego:) Ja jednak podtrzymuję dane z mojego artykułu. Skoro naukowcy zmieniaja zdanie nie mam pewnosci co do zadnych wyników badań... Moje dziecko pije mleko krowie i nie zauważyłam zadnych uszczerbków na jej zdrowiu - być moze dane z cytowanego artykułu przeze mnie są prawdziwe:) Kłopoty mogą pojawić się później. 28 anusia Zarejestrowany: 10-07-2009 16:27. Posty: 1629 16 stycznia 2011 15:51 | ID: 381472 podobno mleko krowie ma za duzo potasu i sodu i dlatego nadmiernie obciąża nerki malucha . ja nie mam alergii ale mleka nie mogę pić bo zaraz żołądek zaczyna mi szalec, i tak było zawsze 16 stycznia 2011 15:54 | ID: 381473 alanml (2011-01-16 15:45:09) Kłopoty mogą pojawić się później. To samo dotyczy się mleka modyfikowanego. Nie mówię, że jest bee... ale nie wiadomo, jakie skutki będą za lat naście. 16 stycznia 2011 16:54 | ID: 381505 pchelka (2011-01-16 15:54:34) alanml (2011-01-16 15:45:09) Kłopoty mogą pojawić się później. To samo dotyczy się mleka modyfikowanego. Nie mówię, że jest bee... ale nie wiadomo, jakie skutki będą za lat naście. I ja myśle dokładnie tak samo jak Ela. Jest na rynku stosunkowo od niedawna, ale jest wychwalane pod niebiosa. Czy mamy juz "dorosłe dzieci" wychowane na mleku modyfikowanym? Mozemy zbadać, jak sie ma ich rganizm w stosunku do organizmu ludzi wychowanych na mleku krowim? Nie. Naukowcy zmieniają zdanie, bo nauka idzie do przodu i jak widać plusy zaczynaja przeważać nad minusami. Oczywiscie nie mowię tu o alergikach, bo to jest jednak inna sprawa. Alergia alergią, choc jak przeczytałam w artykule ma ja jedynie ok. 3% dzieci. 31 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 16 stycznia 2011 17:18 | ID: 381513 Ale mamy całą masę ludzi wychowanych na mleku krowim i to w czasach kiedy mleko było na prawdę mlekiem a nie tym czymś co dziś można kupić. To jest każdego indywidualna sprawa co i ile pije. 32 beata mama Piotrusia Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 09-11-2010 08:49. Posty: 99 16 stycznia 2011 17:20 | ID: 381515 Fakt moje dzieci są już duże i pewnie od tamtych lat wiele sie zmieniło,ale podzielę się z wami moimi nie mogłam karmić dzieci bo nie miałam pokarmu,starszego zaczęłam karmic krowskim mlekiem gdy miał miesiąc a mładszego tydzień,chłopcy wyrośli i nic sie nie działo fakt wtedy mleko sztczne to było tylko w aptece wprowadzałam najpierw rozorobione z wodą,a potem pełnowartościowe myślę że to zależy indywidualnie od brzuszka malucha 16 stycznia 2011 17:42 | ID: 381543 alanml (2011-01-16 17:18:20) Ale mamy całą masę ludzi wychowanych na mleku krowim i to w czasach kiedy mleko było na prawdę mlekiem a nie tym czymś co dziś można kupić. To jest każdego indywidualna sprawa co i ile pije. Oczywiscie, ze indywidualna. Tak samo jak wplyw tego, co pije na organizm, bo każdy jest inny i reaguje inaczej. Obecnie mleko najczęściej kupowane czyli UHT jest mlekiem poddanym sterylizacji w bardzo wysokiej temperaturze (ok. 135 stopni) przez kilka sekund, co sprawia, ze giną wszystkie bakterie wraz z przetrwalnikami. Zmienia sie smak mleka i jest ono nieco uboższe w wit. C i D, jednak ilosć wapnia pozstaje bez zmian. 34 castilla Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 20-08-2010 08:49. Posty: 1492 17 stycznia 2011 11:43 | ID: 382501 Mama Julki (2011-01-15 20:35:39) Mama Tymka (2010-12-21 11:37:09)Teoetycznie nie powinno się podawać przed skończeniem 3 roku życia. Kochani, kupiłam kilka dni temu lutowy nr "Mamo to ja", w którym znalazłam news na temat mleka: "To mit, że mleko szkodzi. najnowsze badania potwierdziły, ze właśnie chroni: m. in. przed cukrzycą, nowotworami, chorobami serca. No a wapń buduje kosci. (...) Niewielkie ilosci krowiego mleka mozesz podawać od 11. miesiaca ( w daniach, które muszą byc gotowane np. budyń). W drugim roku życia malec moze juz pic mleko krowie (3 lub 2 procent tłuszczu) lub modyfikowane. (...) Nie przypinaj dziecku łatki alergika! Uczulenie na białko mleka krowiego ma tylko ok. 3 proc. niemowląt, a po ukończeniu roku większosć malców z tego wyrasta." I co Wy na to? Teoria o szkodliwosci mleka krowiego runeła? Co jakiś czas zdania na te temat ulegają zmianie, więc jak to jest naprawdę? Moja córka dostaje mleko krowie mniej wiecej od czasu, o jakim mowa tutaj - w drugim roku życia (czyli po ukończeniu roku) zaczęłam jej podawać melko UHT 3 procent. I mi się też w dużej mierze wydaje, że podawanie modyfikowanego do 3 lat to nabijanie kasy producentom. Pomijając , że w smaku jest okropne dla mnie, to co dopiero dla tekiego małego dziecka Ostatnio edytowany: 17-01-2011 11:45, przez: castilla 17 stycznia 2011 12:04 | ID: 382520 Jeśli chodzi o smak, to tak samo jest z obiadkami - nie przełknęłabym tego nawet za gruba kasę! 36 castilla Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 20-08-2010 08:49. Posty: 1492 17 stycznia 2011 12:28 | ID: 382561
W tym okresie wiele dzieci ma problem z kilkoma białkami pokarmowymi, wśród których dominuje mleko krowie oraz jaja. Objawy uczulenia na mleko IgE-zależna alergia na mleko charakteryzuje się wczesnym występowaniem objawów - pojawiają się one już w ciągu kilku minut do maksymalnie dwóch godzin od spożycia mleka.
CYTAT(Bogusia123456 @ Mon, 03 Aug 2009 - 23:31) UK to samo czyli po pierwszych urodzinach w przypadku zdrowych, nieuczuleniowych ważna jest obserwacja. Weronice podaliśmy mleko krowie jak miała 1,5 roku, bo piła mleko modyfikowane na bazie krowiego odkąd skończyła 10 miesięcy - znaczy, jak się odstawiła od piersi, dodałam do mleka modyfikowanego sojowego, które piła wówczas w ilości 2 butelki na dobę, mleko na bazie krowiego (też dwie butelki), bez żadnych objawów ubocznych. A od 14 miesiąca było tylko modyfikowane na bazie krowiego. A jednak okazało się, że prawdziwe mleko jej nie służy. Dostała koszmarnego pieluszkowego zapalenia skóry...następna próba z krowim mlekiem była kilka miesięcy później, ale szybko zdryfowała na produkty mleczne typu kefiry i jogurty; zwykłego mleka dostawała max dwie szklanki na dobę. Teraz wcale, bo białego nie wypije, a na kakao jest uczulona, więc został kefir, jogurt i czasem ser żółty (miewa zachcianki, bo tak na co dzień twierdzi, że nie lubi, chyba, że to parmezan), czasem mleko sojowe, które na szczęście lubi i nic jej po nim nie i tajemnicze dla mnie jest, dlaczego kefir, zsiadłe mleko, maślanka i jogurt naturalny jest ok, ale mleko bez kakao już nie
Poza tym, mleko krowie zawiera niekorzystną dla dziecka ilość i proporcje składników mineralnych, głównie sodu i fosforu, co nadmiernie obciąża nerki i może prowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem. Mleko krowie można podawać dopiero w trzecim roku życia, a w wyjątkowych sytuacjach, gdy sytuacja ekonomiczna rodziców nie
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Agn!eszka Rozpoczęty 22 Luty 2022 reklama #12 Czy robiąc posiłek dla rocznego dziecka na mleku krowim powinnam rozcieńczyć mleko woda żeby uniknąć biegunki? Słyszałam, że mleko z wodą miesza się w proporcji 7:3 (70% mleka 30% wody)? Jakie najlepiej wybrać mleko? 2,5%? Mikrofiltrowane? Nie słyszałam o tym by rozcięczać mleko. Ja po roczku dawałam mleko 2% UHT. #13 Najlepiej dawać mleko pełnotłuste czyli 3,2 %. Inne koło mleka nawet nie staly. I pasteryzowane a nie uht. Nie trzeba mieszać z wodą. #14 Mleko dla dziecka powinno być jak najbardziej tłuste - czyli lub nawet (Lidl ma super mleko w szklanych butelkach). Nie ma sensu rozcieńczać etc. Możesz spokojnie dawać też do picia. Oczywiście jeśli jest to zgodne z Twoim światopoglądem #15 Najlepiej dawać mleko pełnotłuste czyli 3,2 %. Inne koło mleka nawet nie staly. I pasteryzowane a nie uht. Nie trzeba mieszać z wodą. A to nie wiedziałam, mleka używałam głównie do zrobienia np naleśników czy placuszków. Syn pił wode i był jeszcze na piersi więc nie widziałam potrzeby dawania Mu dodatkowo mleka do picia. Przyznam że wtedy jeszcze nie za bardzo wczytywałam się w jakieś badania a polegałam na doświadczeniu innych mam w rodzinie. Później wyszła Mu nietolerancja laktozy więc teraz albo mleka roślinne albo normalne z tym że bez laktozy. #16 A to nie wiedziałam, mleka używałam głównie do zrobienia np naleśników czy placuszków. Syn pił wode i był jeszcze na piersi więc nie widziałam potrzeby dawania Mu dodatkowo mleka do picia. Przyznam że wtedy jeszcze nie za bardzo wczytywałam się w jakieś badania a polegałam na doświadczeniu innych mam w rodzinie. Później wyszła Mu nietolerancja laktozy więc teraz albo mleka roślinne albo normalne z tym że bez laktozy. Oczywiście,że nie trzeba dawać tego mleka. Można zastąpić je czymś innym. Mleko 1,5 czy 2% są już same w sobie rozcieńczone. Uht nie wiem czy ma jeszcze w swoim składzie jakieś wartości odżywcze bo ono jest pasteryzowane w bardzo wysokiej temperaturze. Lepiej wybierać te z krótką datą ważności. Piłam kiedyś mleko bez laktozy i w smaku nie widzę różnicy. #17 Oczywiście,że nie trzeba dawać tego mleka. Można zastąpić je czymś innym. Mleko 1,5 czy 2% są już same w sobie rozcieńczone. Uht nie wiem czy ma jeszcze w swoim składzie jakieś wartości odżywcze bo ono jest pasteryzowane w bardzo wysokiej temperaturze. Lepiej wybierać te z krótką datą ważności. Piłam kiedyś mleko bez laktozy i w smaku nie widzę różnicy. Mi to bez laktozy wydaje się słodsze w smaku. Dzięki za informacje - przydadzą się - mam 10 miesięczną córkę więc temat jej dotyczy. Agn!eszka Gość #18 Mleko dla dziecka powinno być jak najbardziej tłuste - czyli lub nawet (Lidl ma super mleko w szklanych butelkach). Nie ma sensu rozcieńczać etc. Możesz spokojnie dawać też do picia. Oczywiście jeśli jest to zgodne z Twoim światopoglądem Czy wyjaśni mi ktoś co jest złego w dawaniu mleka dziecku, nawet jako składnika potraw? Pytam tak normalnie, bez jakiegoś wyrzutu. Bo chyba od tego jest to forum... Żeby bardziej doświadczona/obeznana mama doradziła coś mamie która ma pierwsze dziecko i nie jest jeszcze biegła w niektórych tematach... Ale jak czasem czytam "życzliwe" wpisy na tym forum, odnoszę wrażenie, że jest to miejsce gdzie można komuś z pełną satysfakcją wbić szpilkę. Smutne. #19 Czy wyjaśni mi ktoś co jest złego w dawaniu mleka dziecku, nawet jako składnika potraw? Pytam tak normalnie, bez jakiegoś wyrzutu. Bo chyba od tego jest to forum... Żeby bardziej doświadczona/obeznana mama doradziła coś mamie która ma pierwsze dziecko i nie jest jeszcze biegła w niektórych tematach... Ale jak czasem czytam "życzliwe" wpisy na tym forum, odnoszę wrażenie, że jest to miejsce gdzie można komuś z pełną satysfakcją wbić szpilkę. Smutne. Niektórzy uważają, że mleko krowie jest tylko dla cielaków a nie dla ludzi. Niektóre małe brzuszki po prostu go nie tolerują. Ale może zapominają,że jest też cennym źródłem witamin. Jak dla mnie napoje owsiane, sojowe czy migdałowe nie powinno się nazywać mlekiem bo nim nie jest. reklama #20 Czy wyjaśni mi ktoś co jest złego w dawaniu mleka dziecku, nawet jako składnika potraw? Pytam tak normalnie, bez jakiegoś wyrzutu. Bo chyba od tego jest to forum... Żeby bardziej doświadczona/obeznana mama doradziła coś mamie która ma pierwsze dziecko i nie jest jeszcze biegła w niektórych tematach... Ale jak czasem czytam "życzliwe" wpisy na tym forum, odnoszę wrażenie, że jest to miejsce gdzie można komuś z pełną satysfakcją wbić szpilkę. Smutne. Pytanie o co pytasz. Z perspektywy weganki przemysł mleczny jest jednym z najbardziej okrutnych systemów pozyskiwania żywności. Niemniej jednak nie mam w sobie misji przekonywania kogokolwiek do swoich poglądów. Dyskusja na ten temat wyszła stąd, że autorka która edytowała swój wpis (bo nie da się go usunąć inaczej) napisała, że ona karmiła dziecko mlekiem krowim, prosto od krowy bo innym nie wolno od 2 miesiąca życia dziecka
Według Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie białka mleka krowiego są główną przyczyną alergii pokarmowych, częstszą niż inne produkty pokarmowe razem wzięte. Występuje w nim wiele frakcji białek obcych dla nas gatunkowo: kazeina, alergizujące białko, ma gęstą, lepką konsystencję, która w żołądku tworzy ubite grudki, bardzo trudne do strawienia. W procesie
Nadwrażliwość na pokarm to każdy niepożądany objaw występujący podczas lub po spożyciu określonego pokarmu. Podstawowy podział obejmuje dwa typy nadwrażliwości: niealergiczną nadwrażliwość na pokarm oraz alergię pokarmową. Alergia pokarmowa to niepożądana, powtarzalna i odtwarzalna reakcja, powstała w wyniku specyficznej odpornościowej odpowiedzi ustroju na spożyty pokarm. Odpowiedź ta może być IgE-zależna, IgE-niezależna lub mieszana (IgE-zależna i IgE-niezależna). Najczęściej alergie pokarmowe rozpoznawane są u niemowląt i małych dzieci (częstość występowania szacuje się na ok. 6–8% populacji dziecięcej). Najczęściej uczulające pokarmy to tzw. wielka ósemka alergenów pokarmowych tj. mleko krowie, jajo kurze, soja, pszenica, orzechy arachidowe, inne orzechy oraz ryby i skorupiaki. W 1. częstość występowania alergii na białka mleka krowiego (ABMK) jest zdecydowanie największa. Odsetek niemowląt karmionych piersią z ABMK ocenia się na 0,5%, a niemowląt karmionych sztucznie na 1,9–3,2%. Alergię na białka mleka krowiego można podejrzewać u dziecka z objawami o charakterze natychmiastowym (wymioty, pokrzywka, obrzęk naczynioruchowy, świszczący oddech, nieżyt nosa, suchy kaszel) lub opóźnionym (atopowe zapalenie skóry o średnim nasileniu, biegunka, krew w stolcach, niedokrwistość sideropeniczna, choroba refluksowa przełyku, zaparcie i wyjątkowo kolka niemowlęca). Inne przyczyny można rozważać w przypadku braku efektów terapii (dieta całkowicie pozbawiona białek mleka krowiego). Rozpoznanie stawia się głównie w oparciu o wywiad i jemu przypada zasadnicza rola diagnostyczna. Pomocne mogą się okazać testy skórne, stężenie specyficznych przeciwciał w klasie IgE, testy płatkowe oraz test karencji i prowokacji. Leczeniem pierwszego wyboru u dzieci z ABMK są hydrolizaty białka mleka krowiego o znacznym stopniu hydrolizy, a w szczególnych okolicznościach mieszanki elementarne. Ciekawym aspektem leczenia ABMK jest wpływ takiej terapii na tzw. marsz alergiczny. Wydaje się, że zastosowanie kazeinowego eHF z LGG zmniejsza ryzyko takiego marszu, choć zapewne wymaga to dalszych obserwacji. Nadwrażliwość na pokarm to każdy niepożądany objaw występujący podczas spożycia określonego pokarmu lub po nim. U jej podłoża mogą leżeć różne mechanizmy patogenetyczne. Podstawowy podział obejmuje dwa typy nadwrażliwości: niealergiczna nadwrażliwość na pokarm oraz alergia pokarmowa. Niealergiczne nadwrażliwości na pokarm podzielić można na: metaboliczne (np. nietolerancja laktozy, fruktozy, galaktozemia), farmakologiczne (np. histamina, tyramina), toksyczne (toksyny produkowane w żywności przez bakterie) oraz inne, niezdefiniowane (np. reakcja na substancje dodatkowe w żywności, takie jak siarczyny, benzoesan sodowy itp.). U niemowląt i młodszych dzieci dosyć częstą niealergiczną nadwrażliwością na pokarm jest wtórna nietolerancja laktozy występująca np. jako następstwo zakażenia przewodu pokarmowego, celiakii, alergii pokarmowej. Nietolerancja laktozy jest bardzo często mylona z IgE-niezależną alergią na białka mleka krowiego, ze względu na podobną manifestację kliniczną, tj. nadmierne ilości gazów w jelicie, wzdęcia, bóle brzucha, biegunkę osmotyczną, tryskające stolce. Rozpoznanie nietolerancji laktozy w 1. obejmuje próbę eliminacji laktozy z diety i następnie prowokacji pokarmowej, która umożliwia potwierdzenie związku pomiędzy jej spożyciem a występowaniem objawów klinicznych. Po zastosowaniu diety bezlaktozowej objawy powinny ustąpić najpóźniej po 2 tygodniach jej stosowania i powrócić po ponownym wprowadzeniu laktozy. Alergia pokarmowa to niepożądana, powtarzalna i odtwarzalna reakcja, powstała w wyniku specyficznej odpornościowej odpowiedzi ustroju na spożyty pokarm. Odpowiedź ta może być IgE-zależna (udział przeciwciał klasy IgE), IgE-niezależna (udział innych mechanizmów odpornościowych najczęściej typu IV, rzadziej typu II i III według Gella i Coombsa) lub mieszana (IgE-zależna i IgE-niezależna). W ciągu ostatnich kilkunastu lat częstość występowania alergii pokarmowych na świecie, i również w Polsce, znacznie wzrosła, dlatego stały się one istotnym problemem w codziennej praktyce lekarzy pediatrów, lekarzy rodzinnych, alergologów i innych lekarzy specjalistów. Najczęściej alergie pokarmowe rozpoznawane są u niemowląt i małych dzieci, a częstość ich występowania szacuje się na około 6–8% populacji dziecięcej. Najczęściej uczulające pokarmy to tzw. wielka ósemka alergenów pokarmowych, tj. mleko krowie, jajo kurze, soja, pszenica, orzechy arachidowe, inne orzechy oraz ryby i skorupiaki. W 1. częstość występowania alergii na białka mleka krowiego (ABMK) jest zdecydowanie największa. Odsetek niemowląt karmionych piersią z ABMK ocenia się na 0,5%, a niemowląt karmionych sztucznie na 1,9–3,2%. POLECAMY Ryc. 1. Algorytm postępowania: dziecko 6. i bez objawów enteropatii. Do zapamiętania! Zgodnie ze stanowiskiem Komitetu ds. Żywienia Europejskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia ESPGHAN (ang. European Society for Paediatric Gastroenterology, Hepatology, and Nutrition) z 2007 r. preparaty sojowe nie są zalecane dla niemowląt poniżej 6. ze względu na wysokie ryzyko współwystępowania obu alergii (u 10–35% dzieci z IgE-zależna ABMK), a hydrolizat białkowy o znacznym stopniu hydrolizy powinien zawsze stanowić leczenie pierwszego wyboru. Gdy objawy na diecie eliminacyjnej ustąpią, do pełnego i pewnego rozpoznania potrzebne jest przeprowadzenie próby prowokacji. Dodatni test prowokacji nakazuje zastosowanie dalszej 6-miesięcznej diety eliminacyjnej i ponownego testu prowokacji i niezależnie od tego zawsze po 9.–12. Ujemny test prowokacji pozwala bezpiecznie przejść na dietę mleczną. W przypadku znacznego podejrzenia lub potwierdzenia reakcji IgE-zależnej i braku poprawy po zastosowaniu eHF wskazane jest próbne zastosowanie przez 14 dni mieszanki elementarnej (AAF, ang. amino acid formula). Stosowanie eHF lub AAF jest niezbędne u dzieci do 12. natomiast potem nie jest to już zwykle konieczne ze względu na możliwość i łatwość skomponowania odpowiedniej diety bez substytutów mleka. Są oczywiście dzieci z tak wybiórczymi upodobaniami i na dodatek mało konsekwentnymi lub wygodnymi matkami, że skomponowanie właściwej jakościowo i ilościowo diety nie jest możliwe i wtedy może być wskazane przynajmniej częściowe uzupełnianie diety jeszcze po 12. o eHF lub AAF. Dziecko karmione mlekiem modyfikowanym z ciężkimi objawami alergii Za ciężkie objawy alergii na białka mleka krowiego o charakterze natychmiastowym uznajemy obrzęk krtani (alergiczne zapalenie krtani), ciężki napad astmy z niewydolnością oddechową i anafilaksję (wstrząs), a objawami ciężkiej alergii o charakterze opóźnionym są: przewlekła biegunka i/lub przewlekłe wymioty prowadzące do zaburzeń wzrastania, krwawienie z przewodu pokarmowego z niedokrwistością sideropeniczną, enteropatię z jelitową ucieczką białka i hipoalbuminemią oraz enteropatię eozynofilową potwierdzoną histopatologicznie. U dzieci z ciężkimi objawami żołądkowo-jelitowymi i zaburzeniami wzrastania, niedokrwistością lub hipoalbuminemią lub enteropatią eozynofilową wskazane jest zaczynać terapię od AAF i następnie po 2 tygodniach można próbować przejść na eHF. Dzieci z ciężkimi objawami alergii powinny być prowadzone w ośrodkach referencyjnych. Chorzy z wysokimi, specyficznymi dla białek mleka krowiego IgE, objawami anafilaksji lub ciężkimi objawami jelitowymi nie wymagają do pełnej diagnostyki testu prowokacji. Wykonywanie takiego testu w innych okolicznościach możliwe jest nie wcześniej niż po 9–12 miesiącach od ostatniej reakcji, a w przypadku zespołu zapalenia jelita cienkiego i okrężnicy o ciężkim przebiegu dieta bezmleczna powinna być przestrzegana co najmniej do 2.–3. Łagodne objawy (zapalenie odbytnicy lub odbytnicy i okrężnicy – przewlekła łagodna biegunka z krwią w stolcach) ustępują zwykle po 10–14 dniach terapii, do ustąpienia enteropatii potrzeba niekiedy 2–3 tygodni lub nieco dłużej. Najwolniej ustępują enteropatie eozynofilowe – potrzeba na to co najmniej 6 tygodni lub nieco dłużej. Tab. 3. Produkty zakazane Produkty podejrzane Mleko krowie oraz mleka innych zwierząt (kozie inne) Mleczne napoje fermentowane (jogurt, kefir, maślanka) Wszystkie sery i serki Masło Śmietana Lody mleczne Budyń Suchary, herbatniki, ciastka maślane, bułki mleczne, chałka Niektóre chleby Wyroby garmażeryjne typu parówki, mielonka wieprzowa, pasztety Dania typu instant, sosy sałatkowe Czekolady i wyroby czekoladowe Cukierki karmelowe, nugat Margaryny roślinne Dziecko karmione piersią z podejrzeniem alergii na białka mleka krowiego U dzieci karmionych wyłącznie piersią objawy alergii mają z reguły charakter reakcji IgE-niezależnej (wyjątkowo tylko IgE-zależnej) i sprowadzają się do atopowego zapalenia skóry, wymiotów, biegunki, krwi w stolcach, choroby refluksowej przełyku lub kolki jelitowej. Przy niezbyt nasilonych objawach nie ma konieczności zlecania matce diety bezmlecznej. W przypadku objawów o średnim lub znacznym nasileniu konieczne jest zastosowanie diety bezmlecznej (wyjątkowo dodatkowo bezjajecznej i z eliminacją dodatkowych pokarmów, ale tylko w przypadku wyraźnego klinicznie związku przyczynowo-skutkowego) z równoczasową suplementacją wapnia (1000–1200 mg/dobę). Dieta taka (pedantycznie przestrzegana, z uwzględnieniem „ukrytych” źródeł białka mleka krowiego) powinna trwać 2–4 tygodni. Jeśli nie wystąpi poprawa, dietę taką należy przerwać i rozważyć inne postępowanie. Jeśli objawy ustąpią lub ulegną znacznemu złagodzeniu, można matce zalecić ponowne wprowadzenie do diety mleka i jego produktów przez tydzień i wtedy, jeśli objawy nawrócą (co potwierdza rozpoznanie ABMK), należy zalecić matce dalsze rygorystyczne stosowanie diety bezmlecznej, oczywiście z kontynuacją suplementacji wapnia. Dieta taka powinna być u matki... Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników. Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się. Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych. Załóż bezpłatne konto Zaloguj się
Nie zaleca się podawania pełnego mleka koziego dzieciom do ukończenia 12 miesiąca życia. Nie można nim zastąpić ani mleka matki, ani mleka modyfikowanego. Przyjmuje się, że mleko kozie lub krowie można podawać dziecku po ukończeniu przez nie 1. roku życia.
Wiem, że do dwóch lat zaleca się podawanie mleka modyfikowanego. Może i bym się tego trzymała, ale S od września idzie do żłobka, a tam serwują krowie, więc zaczynamy po roczku. 1. jakie to może być mleko (2%? 3,2%)? z kartonu? 2. od razu zaserwować na nim jakąś kaszkę czy lepiej stopniowo? jak stopniowo to po ile? 3. mieszać z wodą (coś mi się kojarzy, że nasze mamy/babcie tak robiły)? jak? a może nie trzeba? Niby prosta rzecz, a mam mętlik w głowie i zupełnie nie wiem, jak się za to zabrać… Czy są mamy, które podawały mleko krowie takim dzieciom? Ania + Szymek (lipiec 2004)
Wprowadzanie nowych pokarmów do diety niemowlaka jest ważnym krokiem w procesie rozwoju dziecka. Zazwyczaj mleko owsiane można wprowadzić do diety niemowlaka w okresie od 6. miesiąca życia. Wcześniejsze wprowadzenie mleka owsianego może być nieodpowiednie ze względu na ewentualne ryzyko alergii lub trudności z trawieniem.
W jaki sposób rozszerzać dietę niemowlęcia? Ile wody powinno pić dziecko? Co podawać, gdy malucha męczą zaparcia? Jak urozmaicić dietę po 1. urodzinach?Na te pytania i wiele innych chętnie odpowie współpracujący z nami ekspert z poradni JeszFresh dietetyk onlineAleksandra Kilen-ZasiecznaZadawanie pytań ekspertom lub włączenie się do dyskusji jest możliwe dopiero po zalogowaniu się w ndz 25. 10. 2015, 19:56 Mleko krowie Córka skończyła rok. Od jakiegoś czasu oddawałam łyżkę mleka krowiego do jajecznicy. Nic nie było. Dzisiaj zrobiłam budyń na mleku krowim. Po jakiś 3-4 godzinach dziecko zrobiło pierwsza część kupy i zaczęło płakać. Potem zwalilo mega kupę. Uspokoiła się dopiero po masażu brzucha. Zastanawiam się czy może to oznaczać nietolerancje laktozy? Albo za wcześnie na takie mleko? Może to zbieżność ale mam nietolerancje laktozy i mniej więcej tak wyglądają moje perypetie jak wypije mleko z laktoza. Pije mleko z obniżoną zawartością laktozy. Można je podawać też dziecku?dorota1983 ndz 25. 10. 2015, 20:34 Mleko krowie A nie chce już pić mm? Mój Kacper od 2 latek dostawał mleko krowie. Moim zdaniem dla rocznego malucha najzdrowsze jest mm. pn 26. 10. 2015, 06:58 Mleko krowie Kasiu wg mnie to może być nietolerancja. A czy dawała naleśniki na krowim? Może daj odpocząć brzuszkowi i spróbuj w mniejszych ilościach podać znowu. Ja też początkowo dawałam troszkę mleka do jajecznicy, potem naleśniki,a potem kilka łyżeczek kaszy na krowim.. Może się brzuszek przyzwyczai i będzie ok:) Dorota,owszem mm zdrowe,ale dobrze dziecko przyzwyczaić do krowiego,szczególnie -gdy tak jak Iza ma iść do pn 26. 10. 2015, 07:24 Mleko krowie Naleśniki do tej pory robiłam na ryżowym lub owsianym. Mąż karmił i stwierdził, że zjadła około 3. Ja mam nietolerancję i u mnie trochę podobnie to wygląda. Po jakimś czasie po zjedzeniu/wypiciu mleka z laktozą d_pę mi rozrywa hahahaK_atarzyna pn 26. 10. 2015, 07:25 Mleko krowie W sumie to nie pomyślałam o żłobku. Muszę przejść się do nich na początku grudnia i ustalić kilka rzeczy pn 26. 10. 2015, 08:05 Mleko krowie Ja słyszałam,że dają w żłobkach krowie,bo jakby miały każdemu dawać inne mm to by było za dużo nietolerancje laktozy dużo dorosłych,więc nie nastawiaj się,że Iza ma. Może jej się brzuszek przyzwyczai pomalutku dorota1983 pn 26. 10. 2015, 08:17 Mleko krowie Kasiu w żłobku po 12 miesiącu życia dają już mleko krowie, ale nie wiem jak to jest jak dziecko by miało nietolerancję laktozy. Może wtedy dostaje swoje mm lub inne mleko przyniesione przez rodzica. Najlepiej będzie tak jak napisałaś iść się zapytać co i jak. K_atarzyna pn 26. 10. 2015, 08:30 Mleko krowie Wiem od Pani Dyrektor, że muszę wypełnić listę rzeczy, które Iza może dostawać np. solone, słodzone czy mleko. I tak układana jest dieta. W sumie do tej pory nie było problemów. To pierwszy raz kiedy coś jej nie pasuje pn 26. 10. 2015, 08:44 Mleko krowie Dostała się do państwowego?dorota1983 pn 26. 10. 2015, 09:28 Mleko krowie W przedszkolach też się taka listę robi. Menu
.