Keratynowe doczepianie włosów to metoda, polegająca na połączeniu cienkiego pasma naturalnych włosów z kosmykiem, zakończonym keratynową końcówką, tzw. łuską. Dodatkowe kosmyki są zazwyczaj bardzo cienkie, co pozwala w dowolny sposób regulować ich liczbę oraz miejsce doczepiania. 500,00 zł. 1g 10min. do 50gram włosów.Wiele kobiet marzy o pięknych, długich włosach. Nie każda jednak ma wystarczającą cierpliwość, aby czekać, aż urosną. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem jest przedłużanie włosów. Obecnie dostępne są rózne metody przedłużania włosów. Różnią się one głównie sposobem, w jaki uzyskuje się połączenie przedłużenia z własnymi włosami, a także trwałością efektu. W niektórych metodach wykorzystuje się kleje i spoiwa, które mogą okazać się szkodliwe dla włosów i skóry, dlatego też przed wyborem techniki warto zrobić ich przegląd. Zobacz film: "Przedłużanie włosów. Czy warto?" spis treści 1. Przedłużanie włosów - kosmyk po kosmyku 2. Przedłużanie włosów - metoda weft 3. Pzedłużanie włosów - metoda clip-in 1. Przedłużanie włosów - kosmyk po kosmyku Metody przedłużania włosów kosmyk po kosmyku mają jedną cechę wspólną. Wszystkie one polegają na stopniowym doczepianiu kolejnych cienkich kosmyków włosów pasmo po pasmie. Doczepiane włosy można doplatać, doklejać za pomocą klejów, spoiw, polimerów i wosków, zgrzewać za pomocą wysokiej temperatury lub przyczepiać metalowymi klamrami. Metoda ta jest niezwykle pracochłonna, a zabieg przedłużania włosów z jej zastosowaniem trwa bardzo długo. Koszt przedłużania włosów pasemko po pasemku jest również bardzo wysoki. Przedłużanie włosów metodą keratynową jest jedną z metod przedłużania włosów pasemko po pasemku. Połączenie włosów uzyskuje się za pomocą spoiwa na bazie keratyny, czyli naturalnego białka stanowiącego składnik włosów. Spoiwo to jest bezpieczniejsze niż syntetyczne kleje. Nie uszkadza tak struktury włosa i nie wchodzi w reakcję ze skórą. 2. Przedłużanie włosów - metoda weft Przedłużanie włosów metodą weft przypomina kurtynę z włosów sczepionych razem na górze i swobodnie spływających w dół. Do takiej niby-matrycy pasemka doczepiane są nie pojedynczo, a rzędami. Najlepsze są ręcznie wykonane, gdyż wtedy dopasowują się do kształtu głowy. Metoda ta umożliwia znacznie szybsze przedłużenie włosów niż poprzednia. Jej kolejną zaletą jest jej mniejszy koszt, a także fakt, iż nie wymaga stosowania szkodliwych dla skóry głowy klejów. Jednak metoda weft stosowana przy przedłużaniu włosów może nie dawać takiego naturalnego efektu, jak przedłużanie włosów kosmyk po kosmyku. 3. Pzedłużanie włosów - metoda clip-in Pzedłużanie włosów metodą clip-in polega na doczepianiu włosów za pomocą maleńkich klipsów. Włosy w ten sposób doczepione można w każdej chwili odczepić lub założyć z powrotem. Włosy clip-in to najprostsza i najtańsza metoda, a jednocześnie dobre rozwiązanie dla osób, które pragną mieć długie włosy na jeden dzień lub noc. Po odczepieniu pasemek można je przechowywać do następnej okazji. Jeśli jednak zależy ci na mało widocznym dla innych połączeniu twoich naturalnych włosów z doczepianymi pasemkami, to metoda clip-in nie jest zalecana. Chociaż istnieją różne metody przedłużania włosów, nie oznacza to, że zabiegowi może się poddać każdy. Kobiety, których włosy są suche i łamliwe, powinny zrezygnować z przedłużania włosów. Każdy, kto zdecyduje się jednak na tego typu zabieg, powinien mieć świadomość, iż efekty przedłużania utrzymują się zaledwie od dwóch do sześciu miesięcy. Niezwykle ważna jest również odpowiednia pielęgnacja długich włosów, a w szczególności przedłużonych pasemek, aby nie odpadły zbyt wcześnie. polecamy
- Ωнт ሧфሟኽ րοбадрιмևн
- Ωዱизиብու дሣζաዢ
- ክհωлո воգе йаմեвыт ሼ
- Оቡоቼ βըтωζ
- Рուкօቡючօ ሆхухիп
- Ըզаድሹቻ цеጠунеζиճի слιтраց
- Р юшιхጤчիռո
Polega na doczepieniu włosów na żyłce do fryzury już istniejącej. Jego podstawową zaletą jest natychmiastowy efekt. A doczepiane włosy na żyłce mogą mieć nawet do kilkudziesięciu centymetrów. Głównym celem jest przedłużenie i zagęszczenie włosów w taki sposób, aby doczepiane włosy były zupełnie niedostrzegalne na głowie.
Przedłużanie włosów to bezbolesny zabieg, którego efekt jest widoczny od razu po jego zakończeniu. Można uzyskać niesamowite, długie włosy, bez długoletniego czekania. Istnieją różne metody, dzięki którym można osiągnąć taki efekt, lecz z wielu powodów, każdej klientce trzeba dobrać taką, która nie obciąży jej włosów. Aktualnie najpopularniejsza jest metoda kanapkowa. Przedłużanie włosów, zagęszczenie włosów Coraz większą popularnością cieszy się przedłużanie włosów. Metody, dzięki którym można tego dokonać są stosunkowo łatwe do wykonania. Potrzebna jest jednak odpowiednia wiedza. Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, coraz więcej osób decyduje się na zmianę swojego wizerunku tak, by olśnić pięknymi, długimi włosami. Do przedłużania włosów używa się pasm sztucznych, bądź naturalnych. Z oczywistych powodów, naturalne są dużo droższe, ale efekt wygląda dużo bardziej naturalnie. Kiedy osoba zdecyduje się na przedłużanie, bądź zagęszczenie włosów, ważna jest wcześniejsza konsultacja. Jakim typem włosów dana kobieta jest zainteresowana, w jakim stanie są jej naturalne włosy, bądź jakie zabiegi wykonuje na co dzień (prostowanie, suszenie, lokowanie). Po zebraniu wszystkich ważnych informacji, warto wybrać odpowiednią długość włosów. Najczęściej spotyka się długości od 25 cm do 55cm. Typy włosów przedłużanych Rozróżniamy różne typy włosów, ze względu na ich pochodzenie. Najatrakcyjniejsze są włosy słowiańskie, które cechują się miękkością, delikatnością i można je dowolnie farbować. Są też bardzo podatne na wszelkie zabiegi stylizacyjne. Innym rodzajem są włosy europejskie, również miękkie i delikatne, lecz mniej podatne na koloryzacje. Aby wykonać na nich taki zabieg, trzeba używać bardzo delikatnych farb. Trzeba je bardzo często czesać, ponieważ wykazują skłonność do kołtunienia się. Przeciwnością są włosy azjatyckie, które są grube i twarde. Bardzo ciężko się je modeluje i wymagają intensywnego nawilżania. Nie tolerują żadnych zabiegów chemicznych. Włosy indyjskie pod względem genetycznym są bardzo podobne do włosa europejskiego. Posiadają zdrową łuskę włosa, pięknie błyszczą i są bardzo zdrowe. Dzięki temu, że ich łuski są ułożone w jedną stronę, nie plączą się. Są one polecane do wszelkich metod doczepiania włosów. Syntetyczne są pozyskiwane w procesie chemicznym z tworzyw sztucznych, co cechuje je dużą lekkością, lecz nie wyglądają bardzo naturalnie. Pielęgnacja włosów doczepianych Włosy doczepiane wymagają specjalnej pielęgnacji i najczęściej nie można ich myć zwykłymi szamponami dostępnymi w drogeriach. Na rynku dostępne są specjalne produkty przeznaczone do mycia włosów doczepianych. Ważne jest, by przed umyciem, dokładnie je rozczesać – najlepiej szczotką z naturalnego włosia, przytrzymując ręką łączenia. Zaczynając od końców, przesuwając się w stronę głowy, aż do samej skóry głowy. Następnie włosy myjemy letnią wodą. Dlaczego? Z uwagi na karnitynę, która może się rozpuścić pod wpływem zbyt ciepłej wody. Poza tym, w przypadku cieplejszej wody, otwierają się łuski włosa, przez co mogą się one bardziej plątać. Nie preferuje się również mycia włosów głową w dół, oraz czochrać ich podczas mycia. Warto również pamiętać, że włosy przedłużane są suche, a częste ich mycie może pogorszyć ich stan dużo bardziej, dlatego podczas mycia, warto skupić się na skórze głowy oraz włosach jej najbliższych. Mokrych włosów lepiej nie czesać szczotką, lecz bardzo delikatnie palcami, rozdzielając kolejne pasma. Przy wycieraniu włosów ręcznikiem, nie można ich czochrać. Najlepiej ugniatać je ręcznikiem, aż do momentu lekkiego podsuszenia. Nie zaleca się stosowania suszarki na włosy doczepiane, które z reguły już są bardzo suche.
Dzięki zabiegowi przedłużania można cieszyć się pięknymi, długimi i efektownie zagęszczonymi włosami. Jednak, żeby utrzymać pożądany efekt – naturalnych, gęstych włosów, warto zwrócić szczególną uwagę na ich pielęgnację. Eksperci z Beauty-for-You przygotowali kilka cennych porad i wskazówek, jak prawidłowo zadbać o włosy po przedłużaniu. Jak dbać o włosy przedłużane? Codzienna pielęgnacja włosów przedłużanych nie jest specjalnie skomplikowana, ale należy stosować się do porad stylisty i przestrzegać pewnych reguł. Nasze porady zostały opracowane przez profesjonalnych stylistów, zajmujących się na co dzień przedłużaniem włosów. Porady w pigułce dla osób z przedłużonymi włosami: Unikaj zbyt gorącej wody przy myciu włosów – niszczy łączenia i powoduje otwarcie łuski głowę w pozycji stojącej lub siedzącej – unikaj odginania łączeń w różne strony, zwłaszcza zaraz po zabiegu odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji włosów – takich, które nie wpływają na siłę łączeń, najlepiej z profesjonalnych linii kosmetyków do włosów odżywkę głęboko nawilżającą, zawsze poniżej łączeń – odżywki nie nakłada się na skórę, tylko na czesz włosów kiedy są mokre, najlepiej jeśli owiniesz je w ręcznik, aby wchłonął suszenia włosów gorącym czesania włosów używaj specjalnej szczotki do włosów przedłużanych – takiej, która nie będzie zahaczać o włosy dwa razy dziennie i myj je regularnie – więcej włosów wymaga więcej używasz prostownicy lub lokówki – nakładaj na włosy kosmetyki zauważysz, że włosy zaczynają się zsuwać pasemko po pasemku lub zaczynają się plątać – koniecznie jak najszybciej skontaktuj się i zasięgnij porady swojego stylisty – może to być sygnał do wykonania korekty włosów lub oznaka niewłaściwej noc najlepiej włosy wiązać lub zaplatać w włosy, należy omijać łączenia; pamiętaj, że farbując każde włosy do przedłużania, tracisz na nie noś włosów przedłużanych dłużej, niż to wskazane – „przenoszenie” włosów przedłużanych może spowodować ich splątanie, co będzie się wiązało z koniecznością rozczesywania kołtunów – nigdy nie jest to przyjemne, a na dodatek może odbić się na własnych włosach. Dopilnowanie terminowych wizyt jest bardzo istotną kwestią.
Moje przygody z włosami nadawałyby się na scenariusz z brazylijskiego serialu: wzruszenia, załamania, miłosne uniesienia, dramatyczne zwroty akcji i druzgoczące rozstania i traumy. Czy będzie happy end tej historii? Kilka lat temu skusiłam się na doczepiane włosy. Wszystko cacy, „renomowany” salon, wielkie oczekiwania zakończone absolutnym rozczarowaniem. Włosy kręciły się niezdarnie i falowały jak woda na Bałtyku. Nikt mnie nie poinformował, czy można prostować przedłużane włosy, jak mam je okiełznać, jak pielęgnować i jak mam sobie z nimi radzić…. A nie radziłam sobie w ogóle. Żyłam swoim życiem, a one pędziły swój szalony żywot tuż obok mnie. No nie byłyśmy dobrym teamem. Ale wiadomo, matka się nie poddaje! W ruch poszła prostownica. Bo why not, kto nie ryzykuje, nie pije szampana. Och! Co to było za prostowanie! Mówię Wam, na pełnej torpedzie, jak żelazkiem po poliestrze :) Tak się radośnie rozpędziłam, że… powypalałam i pokruszyłam… swoje własne… co okazało się dopiero na przeczepianiu włosów w salonie. No i tu zaczyna się masakra. Wyglądałam jak siedem nieszczęść. Nie chciałam już doczepiać włosów kolejny raz bo bałam się o kondycję moich. Teraz już wiem o co chodziło. Wystarczyło te doczepiane włosy wyprostować, żeby się zgadzały z moimi :) Botoksem jakimś (tylko nie wiem czy to było wtedy… no ale keratyna na pewno była) :) W skrócie – Polak mądry po szkodzie :) Ale ok. Matka czegoś nie wymyśli? Wpadłam więc na cudowny pomysł! To znaczy… jedyny, który ratował sytuację, w której moje włosy kończyły się na wysokości uszu. Zaczęłam sobie doczepiać włosy na klipsach! No nie jestem jakaś super w tych fryzjerowych sprawach i ciągle się zastanawiałam, czy mi coś, gdzieś nie odstaje. Wiecie… siedzę w TV, reflektory, kamery i te sprawy, prowadzący zadają pytania a ja zamiast zastanawiać się nad odpowiedzią… intensywnie myślę, czy nie będziecie mi zaraz pisały, że fajnie mnie było widzieć w telewizorze, aleee… TAŚMA MI WYLAZŁA i UPSS. Według siebie nie miałam wyboru, moje naturalne włosiny ledwo żyły, tak więc doczepiałam sztuczne pasma na klipsy i nie ma co ukrywać – nie czułam się zbyt atrakcyjnie w tym czasie ;) Wtedy z odsieczą przyszła… Milenka :) W ciąży włosy się zregenerowały, urosły, zagęściły. O matko! Miałam (jak na mnie) cudowne włosy! Najpiękniejsze! To był mój i ich czas! A wiecie co zrobiłam po porodzie? No hit. Chyba mnie hormony serio ogłuszyły bo… ścięłam je! No po prostu KURCZAK nie wiem co mi do tego włochatego (wtedy naturalnie) łba strzeliło. Moja fryzjerka przekonywała mnie, że szkoda, że są piękne, że będę żałować. No, ale… Malwinka musiała zrobić po swojemu :) A jak to jest z lwią grzywą po porodzie to wiecie pewnie… Po czasie, z lwiej grzywy zostaje sama grzywa… grzywka… zdecydowanie nie LWIA. Kocia nadal, ale dramatycznie zdążająca w kierunku tych kotów bez sierści, tych wiecie… co Rachel w przyjaciołach sobie strzeliła a później Gunterowi odsprzedała (nie wiem jak to się fachowo nazywa i nie chcę wiedzieć gdyż mnie te kocury PRZE-RA-ŻA-JĄ). No… i moje włosy mnie również PRZE-RA-ŻA-ŁY. Złożyłam w końcu broń. Byłam już tak zmęczona, że nie chciało mi się bawić w doczepy i inne cuda. I wtedy właściwie pożegnałam się z myślą ze kiedykolwiek będę mieć piękne włosy. Nie był to dobry czas. Czułam się okropnie. Nie lubiłam oglądać swoich filmików, wystąpień w tv. Ja wiem, że nie każdy może być Roszpunką. Ale ja nie mogłam być nawet Fioną! Pa bujne, długie włosy. Bajo. Co się okazało? Jak to mawia Żanet, niedaleko pada jajko od jabłoni. W tym samym czasie, z wypadającymi włosami zmagała się moja siostra cioteczna. Ta od Betti Spaghetti, wieeesz :) Latami doczepiała klipsy i z czasem jej własne włosy zaczęły się wycierać. Tak! Wycierać! Katastrofa. A, że Betti zna internet lepiej od samego Zuckerberga i wie jak odróżnić rzetelne recenzje od tych robionych na zamówienie, wynalazła w końcu, gdzie najlepiej przedłużać włosy – odpowiedź – Abstrakcja – salon w Warszawie. Pojechały, pogadały, doczepiły i… szacunek ludzi ulicy! Martynka wyglądała obłędnie! Ale ja nadal w to nie wierzyłam. Ja też pierwszego dnia po doczepieniu przed laty, wyglądałam obłędnie. Nie ze mną te numery! Już raz sobie włosie wypaliłam. Drugi raz sobie tej historii nie zafunduję na własne życzenie. Martynka więc doczepiała sobie włosy już kolejny raz zadowolona z efektów a ja twardo obstawałam przy swoim, że NOŁ ŁEJ. Przekonały mnie dopiero zdjęcia, które dziewczyny zrobiły specjalnie dla mnie w salonie, podczas przeczepiania włosów. Jej naturalne włosy zaczęły odrastać i się zagęszczać czujesz to?! W Abstrakcji metoda przedłużania włosów jest dobierana indywidualnie do rodzaju włosa. Norrrmalnie możesz sobie przeprowadzić konsultację trychologiczną, przebadać włosy mikrokamerą. I metodę dobierzecie sobie wspólnie, najlepszą do dla Twoich włosów. A jak się okaże, że włosy się nie nadają to Sory-Gregory – nie doczepią Ci włosów :) Tak wyglądają moje włosy teraz, po roku przedłużania w Abstrakcji. Wierzcie mi, że przyszłam z gorszymi :) Jak się domyślacie (i widzicie po zdjęciach) – zaryzykowałam. Zagadałam chyba cały personel pytaniami zanim zabraliśmy się za robotę. No kurczę bałam się :) Agnieszka i Marcin dzielnie odpowiadali na moje kolejne pytania :) Wytłumaczyli mi na czym polega profesjonalne przedłużanie włosów i która metoda jest dla mnie najlepsza. Wiem jak mam o nie dbać i jak je układać. I w sumie to oprócz tego, że nie każdy szampon się nadaje do mycia zgrzewów to nic mnie nie martwi (super jest taki szampon w piance Trust My Sister, tylko musicie sobie zrobić test na porowatość włosów żeby dobrze dobrać – genialne są te kosmetyki o tutaj Wam link zostawiam). Jestem super zadowolona. Włosy mam dobrane tak, że nie muszę ich dodatkowo prostować – na sesjach, kiedy stylistki zabierają się za fryzowanie, muszę im sama mówić o tym, że włosy są doczepione bo na pierwszy rzut oka wcale tego nie widać :) Doczepiamy niewielką ilość włosów. Nie potrzebuję przerysowanego efektu. Chociaż… Zaraz zobaczycie, że nawet to co Abstrakcja nazywa lekkim zagęszczeniem i przedłużeniem to efekt WOW :) Z resztą efekty oglądacie od jakiegoś roku na moich zdjęciach i filmach :) Taaak to już rok! Także moja opinia nie jest zachwytem początkującego a efektem dłuuuugotrwałego testowania :) A tak wyglądają włosy po doczepieniu :) Jest efekt wow, co nie? :) Taaak to już rok! Także moja opinia nie jest zachwytem początkującego a efektem dłuuuugotrwałego testowania :) Zebrałam wszystkie wasze dotychczasowe pytania i zadałam je specjaliście z salonu Abstrakcja – myślę, że to wyczerpie temat i pomoże podjąć decyzję tym z Was, które wahają się pomiędzy chęcią spróbowania a strachem, że doczepianie włosów może im zaszkodzić. Bo może! Chyba, że oddajemy się w ręce profesjonalistów. A założyciele Abstrakcji są nimi w 100%. Siedzą w tym temacie od 20 lat :) O proszę oto i oni :) Tak, żebyście wiedziały, z kim sobie tutaj na dole rozmawiam :) Jaką metodą doczepiacie włosy? I dlaczego taką? Używamy dwóch metod: Keratin Nono Bonds (przedłużanie na keratynę) oraz Resin Wax Extend (przedłużane na wosk żywiczny). Mamy 20 letnie doświadczenie w przedłużaniu włosów. Przez lata przetestowaliśmy większość metod. Staramy się być na bieżąco ze wszystkimi nowinkami na rynku. Naszym zdaniem te dwie metody są aktualnie najbezpieczniejsze dla włosów. Ta metoda, którą ja mam przedłużane włosy jest super, między innymi dlatego, że nie ma tu przy włosie zgrzewarki z wysoką temperaturą. Wosk, który dotyka moich włosów ma około 60 stopni kiedy się z nimi styka :) Czy Wasze metody przedłużania włosów obciążają włosy? Tak naprawdę każda metoda przedłużania obciąża włosy. Przy przedłużaniu bardzo ważne jest uczciwe podejście do klienta, właściwa ocena tego na co możemy sobie pozwolić przy obecnych włosach klientki oraz właściwe założenie doczepianych włosów. Staramy się zrobić wszystko żeby klientka po wyjściu z salonu, miała jak najmniej problemów z doczepianymi włosami. Jeżeli usługa jest wykonana prawidłowo (odpowiednia wielkość zgrzewów), nie są założone zbyt długie, nadmiernie obciążające włosy oraz klientka stosuje się do naszych zaleceń odnośnie pielęgnacji, to nie wpłynie to negatywnie na kondycję naszych włosów. Jakie włosy nie nadają się do zabiegu doczepiania? Przede wszystkim włosy mocno zniszczone, osłabione czy za krótkie. U nas w salonie przeprowadzamy darmowe konsultacje, na których sprawdzimy stan włosów. Podpowiemy,co możemy zrobić, czyli jaka długość czy waga włosów będzie najlepsza. W przypadku większych problemów, możemy na miejscu wykonać także badanie trychologiczne specjalnym ręcznym mikroskopem. Dzięki temu dokładniej sprawdzimy kondycję włosów, mieszków włosowych czy skóry głowy. Jesteśmy jednym z niewielu salonów posiadającym na miejscu gabinet trychologiczny. Dobro naturalnych włosów klientki jest dla nas zawsze najważniejsze, stąd czasem odmawiamy wykonania usługi, jeśli wiemy, że może to pogorszyć stan włosów klientki. Mamy wielu stałych klientów, którzy nam ufają i doceniają nasze indywidualne podejście do każdego z klientów. A tutaj Marcin dobiera kolor włosów do tego, który wyczarowali mi przed chwilą na głowie (koloryzację też robię w Abstrakcji, od razu przy okazji przeczepiania włosów). Jak pielęgnować przedłużane włosy? Czym różni się pielęgnacja włosów doczepianych od standardowej? Pielęgnacja włosów doczepianych, nie różni się jakoś specjalnie od normalnej pielęgnacji włosów. Najważniejsze to stosować się do wytycznych przekazanych przez nas. Każdy klient, jest dokładnie informowany o tym jak dbać o włosy, czego unikać żeby cieszyć się nimi długo i bez problemów. Także przy wyjściu taka osoba dostaje od Nas broszurę ze wszystkimi instrukcjami. Istotne jest unikanie szamponów, czy odżywek zawierających niewskazaną chemię w składzie, dokładne rozczesywanie mokrych włosów po ich umyciu oraz niekładzenie się z mokrymi włosami spać. Czy lepiej przyjść z włosami już pomalowanymi czy z odrostem? To już zależy od woli klientki. Nie ma problemu żebyśmy dobrali włosy do koloru włosów klientki. Przy bardziej fantazyjnych kolorach, lepiej umówić się wcześniej na konsultację, żebyśmy mieli czas na przygotowanie odpowiedniego koloru. Oczywiście na miejscu przeprowadzamy także usługi fryzjerskie takie jak cięcie czy koloryzacja. A dla bardziej wymagających klientów świadczymy także usługi Nanoplastii, Botoksu czy Keratyny na włosy. Ile kosztuje przedłużanie włosów? Teraz będzie Wasza ulubiona odpowiedź czyli: „To zależy” :) Zależy od tego jaki chcecie osiągnąć efekt i jakiej długości i ilości włosów trzeba będzie użyć, żeby taki efekt osiągnąć. Włosy można przyczepić różnej długości, można ich doczepić więcej lub mniej. Do wyboru do koloru. A od długości i ilości zależy cena. Ja na przykład mam zazwyczaj przyczepiane 70 gramów włosów o długości 40 cm. I co ważne, podczas kolejnej wizyty (co około 3 miesiące w moim przypadku) możemy użyć tych samych włosów, więc nie trzeba płacić za nie kolejny raz. Warunek – trzeba o nie dbać :) Szczegółowy cennik wrzucam Wam tutaj –> CENNIK. Zadowolona Malwinka mówi sama za siebie :) Mogłam od razu Wam wkleić to zdjęcie i nie pisać po nocach moich wynurzeń :D Doooobra, wiem, że lubicie sobie poczytać :P